Patrząc z perspektywy osoby posiadającej dostęp do internetu i umiejącej z niego korzystać, widok takich kolejek po darmowe wejściówki jest dość niezrozumiały, ponieważ niemalże każde muzeum ma w swojej ofercie darmowe dni na zwiedzenie, gdzie nie trzeba czekać, a wchodzi się i ogląda eksponaty przeważnie "z marszu".
Wszystko przez reklamy
Pewnie 3/4 osobom nie chciałoby się czekać i marznąc, gdyby nie marketing, wzmianki w gazetach, a nawet (podobno) w regionalnej telewizji.
I niech mi ktoś powie, że reklamy mają mały wpływ na ludzkie decyzje.
Niemniej jednak muzea krakowskie - szczególnie niemalże wszystkie placówki MHK - mają wspaniałe wystawy, w wielu przypadkach niesamowicie ciekawe, naszpikowane multimediami, zachwycające turystów z całego świata.
Z odwiedzonych przeze mnie polecam Podziemia Rynku oraz Fabrykę Schindlera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz