Zachęcam do takiego sposobu chłodzenia, chyba, że jesteśmy akurat w pracy, tudzież na spotkaniu z pracodawcą, bądź klientem, to fakt, taki sposób może być nie na miejscu, chociaż kto wie? A nuż staniemy się liderem przełożonego za to jakże kreatywne i nietuzinkowe zachowanie w upalny dzień.
sobota, 7 lipca 2012
Krakowianie chłodzą się jak mogą!
Co jak co, ale sposobów na darmowe ochłodzenie się w Krakowie jest wiele, począwszy od picia czy też oblewania się wodą z cysterny postawionej na Rynku Głównym
poprzez zabawy w dwóch przyrynkowych fontannach
a na wskakiwaniu na wodę z węża strażackiego, nazywanego potocznie "kurtyną parową" skończywszy.
Zachęcam do takiego sposobu chłodzenia, chyba, że jesteśmy akurat w pracy, tudzież na spotkaniu z pracodawcą, bądź klientem, to fakt, taki sposób może być nie na miejscu, chociaż kto wie? A nuż staniemy się liderem przełożonego za to jakże kreatywne i nietuzinkowe zachowanie w upalny dzień.
Zachęcam do takiego sposobu chłodzenia, chyba, że jesteśmy akurat w pracy, tudzież na spotkaniu z pracodawcą, bądź klientem, to fakt, taki sposób może być nie na miejscu, chociaż kto wie? A nuż staniemy się liderem przełożonego za to jakże kreatywne i nietuzinkowe zachowanie w upalny dzień.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz