Taki widok zastałem dzisiaj:
A tak było z 4 miesiące temu kiedy się otwierali:
Dlaczego nie ma już Carrefour-a w Sukiennicach? bo...
1. nie pasował do Rynku.
2. został umieszczony w nich w sposób dość kontrowersyjny.
Czy było w nim tanio?
Ależ skąd! Najwyższe ceny w okolicy jak nie w Krakowie - a przy płycie rynku konkurencja jest nie mała.
Czy wybór towarów był duży?
Adekwatny do metrażu.
Czy produkty Carrefour-owskie były w niskich cenach?
Co najdziwniejsze... NIE!
Ci co uważali, że "fajnie, że jest kerfur, bo wybór towarów będzie duży, no i będzie tanio" po pierwszym kontakcie z tym sklepem przechodzili szok. Ceny z kosmosu, wybór znikomy, promocji brak.
Zapewniam, nie ma czego żałować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz